Jak czyścić i dbać o estetyke naszych Skodinek

[pinkibass]

Z uwagi na to, że dostałem tu bardzo dużo wskazówek (za co jeszcze raz dziękuję ) - przedstawiam efekty pracy.
Efekt bez korekty lakieru - niestety chociaż lakier ma 2 lata to już widać drobne niedoskonałości

Co robiłem:
1. Standardowo najpierw mycie - Szampon ADBL
2. Usuniecie smoły/lotnej rdzy - Tenzi Prix i Pickbort
3. Ginka Valet PRO
4. znowu mycie
5. Cleaner - Duragloss Swirl mark remover #671
6. Podkład pod sealant -Duragloss Bonding Agent #601
7. 2 warstwy wosku - Duragloss Total Performance Polish #105
8. Po tygodniu Duragloss Aquawax #951
9. Opony - Meguiars Hot Shine Tyre Gel
10. Plastiki - Poorboys Trim Restorer
11. Środek - APC ADBL i Poorboy's Natural Look

Zdjęć przed niestety nie mam, ale efekty poniżej (lakier biały, więc pewnie szczęka nie opadnie ale chyba nie wyszło źle )

[naver]

Nie wiem jak u innych ale u mnie zdjęć nie widać ;-)

[pinkibass]

Dzięki za info - poprawiłem.

Zapraszam 2 posty wstecz na poprzednią stronę

[crom.de]

Jeśli wosk może bc, dobrze też sprawdza się FK 1000 HiTemp

A coś w atomizerze, szpraju?

[etr]

miałem kiedyś cos tam wrzucić z efektów pracy
polerka rotacyjna 1 raz, użyty 3m fast cut i ultrafina,
ipa non stop, potem poszdl cherry glaze
efekt mi się podoba, nie wyciąłem wszystkiego,
oczywista sprawa, ale odświeżyłem lakier, kolor odżył, to mi wystarczy

[DetailerShopP-ń]

Jeśli wosk może bc, dobrze też sprawdza się FK 1000 HiTemp

A coś w atomizerze, szpraju?

Soft99 Wheel Dust Blocker, Meguiar's Brake Dust Barrier.
Oba w spray'u - łatwe w aplikacji.
Skuteczność niezła, w przypadku Soft99 nawet świetna.
I tu plusy się kończą.
Wydajność obu - mizerna, trwałość również (2-3 mycia i trzeba powtarzać).

[zyga_wr]

DetailerShopP-ń co polecicie do odświeżenia lakieru żeby kurzu nie łapało? Mam powłokę na aucie Nano Ceramic Protect 9H. Mam QD z Shiny Garage Morning Dew, ale cholernie ciągnie kurz. Może jakiś Sealant, który przy okazji wzmocni powłokę?

[DetailerShopP-ń]

DetailerShopP-ń co polecicie do odświeżenia lakieru żeby kurzu nie łapało? Mam powłokę na aucie Nano Ceramic Protect 9H. Mam QD z Shiny Garage Morning Dew, ale cholernie ciągnie kurz. Może jakiś Sealant, który przy okazji wzmocni powłokę?

Do pielegnacji powlok kwarcowych czy ceramicznych (jak zwal tak zwal) dedykowane sa specjalne produkty, zawierajace w swoim skladzie dwutlenek krzemu (kwarc). Jednym z najlepszych tego typu preparatow jest Gyeon Cure.
Upraszczajac mozna powiedziec ze to cos pomiedzy sealantem a QD.

Czy problem przyciagania kurzu zniknie calkowicie to watpie bo fizyki sie nie da oszukac ale z pewnoscia bedzie duzo lepiej niz po jakimkolwoek QD z dodatkiem naturalnych skladnikow (jak np Morning Dew).

[andriu21tg]

zyga_wr, kolegaDetailerShopP-ń, mówi b.mądrze - ja mam na aucie żony CarPro CQuartz i środek dedykowany CarPro Reload, na swoim mam GYEON Q2 MOHS i dedykowany GYEON Q2M Cure- i możesz mi uwierzyć różnica jest znacząca.. na korzyść Gyeon

[crom.de]

DetailerShopP-ń, dzięki! Ja znalazłem w markecir Armor All i stąd zakiełkowała mi ta myśl. Czyli przez 3 mycia spełniają swoje zadanie czyli flaszka na 9 myć (piszą ludzie, że 3 razy idzie machnąć komplet). Te w formie pasty sprawdzają się lepiej? Meguiars Ultimate Quik Wax jest coś warty? Mickul nigdy nie ma czasu mi auta zrobić :P to czy to się sprawdzi? Kupił bym za jedna wysyłka z tym Hot Rims Brake Dust Barrier.

[DetailerShopP-ń]

crom.de, po kolei bo się pogubiłem

Te w formie pasty (to będzie duże uogólnienie):
- sa zdecydowanie bardziej wydajne (słoiczek starczy Ci na LATA)
- są oczywiście trudniejsze w nakładaniu
- trwałość trochę większa
- nie zapewniają takiego samooczyszczania jak te, o których pisałem kilka postów wyżej.
Np PbW Wheel Sealant nie chroni felgi przed brudzeniem tak dobrze jak Soft99 Wheel Dust Blocker ale jest trwalszy.

Meguiar's Ultimate Quik Wax to w pełni syntetyczny wosk w spary'u. Jeden z lepszych na rynku. Nieźle wygląda i jest łatwy w aplikacji. Jeśli nie chce Ci się lub nie masz możliwości porządnie nawoskować samochodu, a jednak chciałbyś go jakoś zabezpieczyć to preparat tego typu jest jakimś wyjściem.

[zyga_wr]

DetailerShopP-ń, andriu21tg dzięki za odpowiedź. QD jak na razie zastosowałem raz u siebie. Na żony aucie, gdzienl siedzi Zymol Carbon będzie on częściej stosowany i taki był jego cel. Do siebie kupię Gyeon'a.

[militarius]

Panowie, a co do usuwania zaschniętych owadów ze zderzaka/lusterek? Prickbort się nie sprawdził. szukam czegoś skutecznego, ale bezpiecznego dla lakieru i plastików.

[DetailerShopP-ń]

Gyeon Bug & Grime radzi sobie świetnie i nie robi krzywdy żadnym powierzchniom

[militarius]

a na takie mocno zaschnięte 1-2 tygodniowe też zadziała czy zostaje tylko polerka?

[gusiak11]

Prickbort się nie sprawdził.

bo to nie jest preparat do tego

a na takie mocno zaschnięte 1-2 tygodniowe też zadziała czy zostaje tylko polerka?

różnie czasem wystarczy umyć czasem niestety trzeba przepolerować są różne robale a wyprażenie ich na słońcu też nie pomoga

Gyeon Bug & Grime radzi sobie świetnie i nie robi krzywdy żadnym powierzchniom

Ja mam jakis preparat z wurth-a, podobno niezły jest sonax

[lu5asz]

a na takie mocno zaschnięte 1-2 tygodniowe też zadziała czy zostaje tylko polerka?

Najlepiej od razu po podrozy zmyc szkodniki,bo im cieplej i dlużej to skubane są coraz gorsze do usuwania

[militarius]

no właśnie tu jest problem, bo są to auta firmowe i nikt nie będzie po byle trasie jeździł na myjkę

są różne robale a wyprażenie ich na słońcu też nie pomoga

niestety auta są czarne lub bardzo ciemne, więc robi się problem, bo mega szybko zasychają.

Ja mam jakis preparat z wurth-a, podobno niezły jest sonax

cena mocno do zaakceptowania, więc może wypróbuję oba.

[Hubee]

Ja uzywam Valet PRO Citrus Pre-wash 1:10, kupilem 5l kanister,

[DetailerShopP-ń]

militarius, czego byś nie używał do zmywania owadów to wizyty na myjni bezdotykowej nie ominiesz.
Tak to wygląda: - są owady - jedziesz na bezdotyk - stojąc w kolejce spryskujesz samochód preparatem, który ma pomóc w umyciu (jakim konkretnie to sprawa drugorzędna - zawsze kolejność będzie taka sama) - czekamy kilka minut aby chemia miała szansę zadziałać (im dłużej tym lepiej ale uwaga - nie może zaschnąć) - spłukujemy intensywnym strumieniem wody.

Druga sprawa to skuteczność - jeśli samochód nie był wcześniej zabezpieczony woskiem lub powłoką to podczas wizyty na bezdotyku, dwutygodniowej warstwy zaschniętych owadów i innego syfu nie usunie magicznie w 100% ŻADEN specyfik.
Pozostaje wtedy klasycznie i dokładnie umyć samochód ręcznie (owszem, wspomagając się wcześniej wymienionymi preparatami)

[gusiak11]

Druga sprawa to skuteczność - jeśli samochód nie był wcześniej zabezpieczony woskiem lub powłoką to podczas wizyty na bezdotyku, dwutygodniowej warstwy zaschniętych owadów i innego syfu nie usunie magicznie w 100% ŻADEN specyfik.

Święte słowa

W domowych warunkach pomaga postawienie auta w cieniu położyć jakiś recznik i mocno go zlać wodą kilka razy jak odmoknie powinno zejść

[darek_w]

A ja poproszę o podpowiedź, czym się wspomóc przy różnych sokach kapiących z drzew. W domu samochód stoi w garażu i tutaj problem nie występuję. Na działce, nauczony latami poprzednimi stawiam go jak najdalej od drzew, ale i tak coś się tam przyklei. Pomimo ręcznego umycia trochę tych kropek pozostało.

[damian1975]

darek_w, http://sklep.beps.pl/meguiars-gold-c...eru-p-975.html używam tego i daję radę

[militarius]

militarius, czego byś nie używał do zmywania owadów to wizyty na myjni bezdotykowej nie ominiesz.
Tak to wygląda: - są owady - jedziesz na bezdotyk - stojąc w kolejce spryskujesz samochód preparatem, który ma pomóc w umyciu (jakim konkretnie to sprawa drugorzędna - zawsze kolejność będzie taka sama) - czekamy kilka minut aby chemia miała szansę zadziałać (im dłużej tym lepiej ale uwaga - nie może zaschnąć) - spłukujemy intensywnym strumieniem wody.

Druga sprawa to skuteczność - jeśli samochód nie był wcześniej zabezpieczony woskiem lub powłoką to podczas wizyty na bezdotyku, dwutygodniowej warstwy zaschniętych owadów i innego syfu nie usunie magicznie w 100% ŻADEN specyfik.
Pozostaje wtedy klasycznie i dokładnie umyć samochód ręcznie (owszem, wspomagając się wcześniej wymienionymi preparatami)

samochody (niestety) zawsze myte ręcznie, ale nawet wspomniany wyżej prickbort nie pomógł przy myciu ręcznym... no nic, zamówię nowe środki to zobaczę jak sobie poradzą

[krzygaj]

militarius, Prickport nie jest do usuwania owadów tylko smoły i kleju, soków z drzew itd...
darek_w - wspomniany wyżej specyfik lub coś podobnego SG Tar&Glue Remover, ADBL Tar&Glue Remover - jest duży wybór tego rodzaju środków

militarius, ja polecam http://plak.pl/netins-usuwa-owady/ - tani i skuteczny - oczywiście nie jest obojętny dla wosku/powłoki.